O zgrozo meme

[semele]

Wykradzione lunatics_word. Istnieje szansa, że będę odpowiadać z opóźnieniem, ale potrzebuję czegoś pozytywnego do myślenia jutro w pracy :).

Skomentuj, a odpowiem Ci wspomnieniem, które mam o Tobie.

Wklej na swojego lja i podziel się swoimi wspomnieniami z innymi, SPREAD THE LOVE, GUYS.

Comments

[lunatics-word.livejournal.com]

Ja, skoro już je wymyśliłam! XD

[upupa-epops.livejournal.com]

W Krakowie pomykałaś po barłogu ubrana w krótką sukienkę i jeszcze chyba adekwatnie dziecięco uczesana. Bardzo ciepło mi się kojarzy ten obrazek, wyglądałaś na kogoś niezmiernie zadowolonego z życia :).

[lunatics-word.livejournal.com]

Próbowałam sobie przypomnieć co to za sukienka, ale faktycznie, jedną miałam XD Tak, te wakacje <3

[kocie-pisanie.livejournal.com]

A ciekawa jestem :)

[upupa-epops.livejournal.com]

Pięć milionów maili o życiu, śmierci, jajecznicy i awanturach na Mirriel! Zawsze miałam taki specyficzny dreszczyk emocji, otwierając pocztę. Uwielbiam dostawać listy, spełniałaś moje skryte dziecięce marzenie.

[kocie-pisanie.livejournal.com]

Aww! Ty mnie się najbardziej kojarzysz z Wrocławiem. W ogóle jesteś dla mnie niemal wtopiona w krajobraz wrocławskiej starówki :)

[akzseinga.livejournal.com]

Ano ciekawam.

[upupa-epops.livejournal.com]

Byłaś pierwszą osobą w fandomie, którą poznałam (w sensie - z Tobą pierwszą wymieniłam kontakty mailowo-komunikatorowe, na żywo chyba wcześniej spotkałam Aleks niż Ciebie). Betowałam Ci kilka tekstów, a potem kazałaś mi pisać swoje i wciągnęłaś mnie na Mirriel :).

[akzseinga.livejournal.com]

Wow, byłam pierwszym domino :D

[upupa-epops.livejournal.com]

No, byłaś XD. Prawdopodobnie w życiu bym w to nie wlazła, gdyby nie Ty, bo bym się bała, że mnie zjedzą. A tak to ktoś mnie wziął za kark i kazał, Ciebie się bałam bardziej, niż tych ludzi, o których jeszcze nie wiedziałam, na ile mogą być potencjalnie niebezpieczni XD.

[kubis.livejournal.com]

*komentuje* :)

[upupa-epops.livejournal.com]

Faza z Madagaskarem! Byłaś wielbłądem, ja chyba wtedy pierwszy raz zostałam upupą. Pisałyśmy drużynowo straszne w swej objętości fiki urodzinowe z gatunku RPF, pierwszy bodajże dla Ciebie, drugi z Tobą i z Micią dla Szu. ŻYRAFA!

[mlekopijca.livejournal.com]

A dajesz. (Jones)

[upupa-epops.livejournal.com]

Jak pan sobie życzy, Sir.

Wielki Epicki Barłóg w Cardiff, faza z krawatem i stoperem, oglądanie Torchwood pod namiotem i spontaniczne naśladowanie pterodaktyla, Poważne Rozmowy, chodzenie dookoła Zatoki, szukanie antykwariatów, szukanie Kawiarni, w Której Pracuje Ianto, trzech młodych Walijczyków w Bute Park w niedzielę o 8 rano ("Morning, girls!"), Memoriał, kawa, Penarth...

A tak poza konkursem to stanowczo uczenie Cię angielskiego (nawet swój pierwszy w życiu list miłosny czytałam, tłumacząc Ci angielski...). I wiozłam Ci karton mleka na wkupne na pierwsze spotkanie! Budyń u Teściowej. Powitania z rozbiegu. W wysokich Andach Dzięcioł jajo zniósł. Pociąg relacji Kraków - Wrocław - Poznań ("Wolałabyś przelecieć swojego brata czy go zjeść? Ja bym zjadła!"). Rozkładanie bohaterów Torchwood na czynniki pierwsze. Omawianie fików w kuchni do siódmej rano. Złoty kibel Dumbledore'a. Krawat w kible.

Chyba się wzruszyłam.

[pellamerethiel.livejournal.com]

Ja ja! :D

[upupa-epops.livejournal.com]

Odśpiewanie całego Once More With Feeling. Promienne "Jak ty masz na imię?" po czterech latach znajomości. Fikaton na Pendolino, jak razem miałyśmy Kryzys Dnia Siódmego (bo wtedy dnia trzeciego i czwartego to wszyscy jeszcze byli kwitnący). Sylwester w Warszawie (Pion i poziom! Ying i yang!). Fazy Lostowe ze slashami, Jackiem i Rywanolem. Rozmowy do 4.00 rano (chyba tylko Ty regularnie kładłaś się spać tak późno, jak ja XD).

[akinnore.livejournal.com]

joł

[upupa-epops.livejournal.com]

Udostępniłaś nam łazienkę na Polconie! A potem śpiewałaś Kaczmarskiego i opowiadałaś, jak się zdobywało podpaski w areszcie. Mój pierwszy w życiu brydż był z Tobą w parze i wygrałyśmy robra i w ogóle na mnie nie krzyczałaś. Wyciągnęłaś mnie kiedyś z dołka jednym celnym zdaniem o zgniłych ogórkach. Robiłam Ci sesję zdjęciową przy przytulaniu fontanny i całowaniu Daleka w patrzałek. Pani w Warszawie sprawdziła nam dowody, zanim dała nam piwa.

[dark-vanessa.livejournal.com]

To może ja też?

[iirunia.livejournal.com]

Tu jest komentarz?

[swistus.livejournal.com]

Muahahah!

[yoda-mith.livejournal.com]

Też chcę, a co!

[rysiaczek.livejournal.com]

:) me

[galianoir.livejournal.com]

zgłaszam się!