Ankieta maturalna
Sep. 6th, 2010 10:45 pm![[personal profile]](https://www.dreamwidth.org/img/silk/identity/user.png)
Droga flisto!
Potrzebuję danych statystycznych na poparcie Bardzo Mądrych Słów Płynących Złotym Strumieniem z Mych Ust.
[Poll #1615727]
Potrzebuję danych statystycznych na poparcie Bardzo Mądrych Słów Płynących Złotym Strumieniem z Mych Ust.
[Poll #1615727]
no subject
Date: 2010-09-06 08:48 pm (UTC)no subject
Date: 2010-09-06 08:48 pm (UTC)Z matematyki trochę inaczej, bo od początku roku trzeba było robić zadania i chyba jakieś zajęcia dodatkowe były (ale nie jestem w 100% pewna).
no subject
Date: 2010-09-06 08:49 pm (UTC)no subject
Date: 2010-09-06 08:49 pm (UTC)no subject
Date: 2010-09-06 08:53 pm (UTC)no subject
Date: 2010-09-06 08:55 pm (UTC)Ale uczyłam się z dużym wyprzedzeniem i po trochu codziennie, na pewno trwało to miesiącami *systematyczny autohitler* (geografii, bo było dużo materiału, i angielskiego, bo nie miałam go w ogóle w szkole. Polskiego się nie uczyłam).
no subject
Date: 2010-09-06 08:55 pm (UTC)no subject
Date: 2010-09-06 10:09 pm (UTC)no subject
Date: 2010-09-06 08:58 pm (UTC)I co ja biedny mam zaznaczyć :-D
no subject
Date: 2010-09-06 09:20 pm (UTC)Bo tak, testy z historii zaczęłam rozwiązywać w wakacje przed klasą maturalną, ale żeby się uczyć-uczyć pod kątem matury tylko... to chyba wcale? Tzn., z początkiem roku szkolnego zaczęły się też fakultety z historii i tam były sprawdziany kolejno z epok i wtedy okej, rzeczywiście się uczyłam pod kątem matury. Ale potem niiiic (chyba że czytanie podręcznika i notatek i uczenie się do szkoły się liczy). WOSu to tak porządnie zaczęłam się uczyć w hmm, kwietniu, ale teoretycznie już we wrześniu robiłam jakieś testy na wyjątkowo lipnych fakultetach. Polski to tyle ile wymagała polonistka, czyli od września i dość dużo; matematyka to od września, ale dlatego, że miałam korepetycje, a angielski to wręcz od drugiej klasy, bo wtedy zaczęłam jeździć na korepetycje z myślą o maturze właśnie.
W związku z powyższym nie mam pojęcia, co zaznaczyć w ankiecie.
no subject
Date: 2010-09-06 09:23 pm (UTC)Chociaż u mnie i tak decydowały głównie egzaminy wstępne, a nie matura, więc może miałam do tego trochę inne podejście.
no subject
Date: 2010-09-06 09:23 pm (UTC)no subject
Date: 2010-09-06 10:50 pm (UTC)no subject
Date: 2010-09-07 08:28 am (UTC)Dwa dni przed się zaczęłam uczyć historii...
no subject
Date: 2010-09-06 09:28 pm (UTC)no subject
Date: 2010-09-06 09:32 pm (UTC)no subject
Date: 2010-09-06 09:42 pm (UTC)W pewien sposób uczyłam się od początku klasy maturalnej - chodziłam na dodatkową fizykę.
Ale poza tym to się w ogóle nie uczyłam. Tylko na trochę przed maturą przygotowałam prezentację z polskiego.
no subject
Date: 2010-09-06 09:44 pm (UTC)Uczyć się zaczęłam po maturze, tak na miesiąc przed egzaminami wstępnymi.
no subject
Date: 2010-09-06 10:15 pm (UTC)Geografii uczyłam sie tak porządnie od sylwestra - wcześniej tylko czytałam podręczniki, miałam kurs etc. ale wkuwać zaczełam od 1 stycznia.
Angielskiego w ogóle nie tknęłam, niby znalazłam jakąś książkę z gramatyką, ale w tej formie to do mnie w ogóle nie wchodziło. Miałam kurs niby w 1 semestrze, ale to pod CAE - dopóki nie dostałam właściwej matury z angielskiego to nie wiedziałam, jak ona wygląda. A poszło mi najlepiej :).
Polski zlałam, niby czytałam szkice matur, ale to wszystko (i w sumie wyjdzie ich z 10). Dwa dni przed maturą przeczytałam streszczenia wszystkich lektur (nawet Potop i Lalkę), oprócz kilku, m.in. tych, które miałam na maturze ;-). Ale mi się udało trafić na taką, którą przeczytałam z przyjemnością i sama coś pamiętałam. Generalnie z matur w klasie dostawałam z polskiego same laski, ew. dwóje (rzadko) - jak reszta klasy, a zdaliśmy wszyscy i to całkiem całkiem :).
Prezentacje zrobiłam autentycznie 3 dni przed jej wygłoszeniem (tylko materiały zdobyłam dużo wcześniej). Do ustnego ang w ogóle sie nie przygotowywałam.
Zdawałam geo roz, ang roz, matme roz, polski podst, ang podst, matme podst
no subject
Date: 2010-09-07 07:35 am (UTC)no subject
Date: 2010-09-07 07:36 am (UTC)no subject
Date: 2010-09-07 08:29 am (UTC)no subject
Date: 2010-09-07 10:40 pm (UTC)no subject
Date: 2010-09-08 11:12 pm (UTC)A z tego okresu pamiętam, że wszyscy w klasie nagle zaczęli chodzić na jakieś kursy przygotowujące do matury. Sama prawie uległam temu szałowi. Zupełnie niepotrzebnie.
no subject
Date: 2010-09-15 03:57 am (UTC)WOSu uczyłam się najpierw do olimpiady, a potem po minięciu się o kilka punktów z tytułem finalisty dostałam urazu i nie ruszyłam repetytorium aż do jakiegoś tygodnia do matury.