I cały misterny plan...

[semele]

Miałam się uczyć. Miałam pisać. Miałam czytać do magisterki. Zamiast tego oglądam jednym cięgiem Buffy, bo może jak skończę, to przestanie mi tak ryć mózg. Jestem na 7x18 i mam nadzieję, że dzisiaj się już pozbędę...


1. Spiiiiiiiiiiiiiikeeeeeeeeeeeeee!!! Angel przy Spike'u jest użalającą się nad sobą galaretą.
2. W ogóle cały ten serial był kosmiczną komedią, dopóki Spike się nie zakochał.
3. Spike w wersji bez duszy jest bardziej ludzki, niż Angel był kiedykolwiek i w jakiejkolwiek formie. Ten facet ze wszystkimi swoimi meandrami jest tak zarąbistym materiałem na fanfiction, że głowa mała. Ktokolwiek napisał tę postać - jest geniuszem...
4. Po przeczytaniu mnóstwa, mnóstwa spoilerów wiem już, jak to wszystko dalej pójdzie i mam sto tysięcy teorii na temat tego, czemu Spike się tak nietypowo zwampirzył. Wszystkie co do jednej zawierają zbyt dużo Mary Sue, żebym się do nich przyznała na trzeźwo.
5. Kto chce mi napisać: ckliwe, romantyczne Spike/Buffy; brutalne i nieokiełznane Spike/Buffy; evil!Spike?
6. SPIIIIIIIIIIIIIIIIIIKEEEEEEEEEEEEEE!!!

Comments

[rysiaczek.livejournal.com]

Spike, tak, so say we all:)

[upupa-epops.livejournal.com]

A miałam być taka wyjątkowa...

[le-mru.livejournal.com]

Zarówno ckliwe i romantyczne, jak i brutalne i nieokiełznane Spuffy plenią się po całym necie, będziesz miała co czytać XD

Spieszę z autoreklamą - napisałam dawno temu krótkie character study 7-sezonowego Spike'a, a chociaż uwielbiam Spuffy, to w swoim WIP-ie Buffyversowym Buffy w ogóle nie ujęłam... jest za to mnóstwo Faith i Spike'a, bo oni oboje są tak rozkosznie uszkodzeni *________* Zresztą Spike jako postać mnie bardzo fascynuje i w ww. fiku to chyba widać. Niestety, nie dostarlam jeszcze do swojej teorii na temat zwampirzenia Spike'a, ale nie ma w niej Mary Sues :D

Haha, Buffy ryje banię. Dlatego oglądałam to w wakacje XD

[upupa-epops.livejournal.com]

Yay, znowu mogę czytać Twoje fanfiki! Tak właśnie pomyślałam w trakcie oglądania, że to pewnie będzie Twój chłopiec do bicia. Na razie moim hitem jest scena, kiedy Buffy myślała, że zabiła tamtą dziewczynę i chciała się przyznać na policji, a Spike poszedł ją powstrzymać. Come on, girl, take it on me! *_________*

Jak skończę oglądać, idę czytać Twojego Spike'a.

[le-mru.livejournal.com]

LOL, czy to było takie jasne, że pokocham Spike'a?

6 sezon *_________* Mój ulubiony Spike ever. Jest taki biedny ale taki pełny nadziei *_________*

Tracę wszelką racjonalność przy BtVS i BSG...

:D :D

[upupa-epops.livejournal.com]

Jest mroczny, seksowny, ma skomplikowaną przeszłość, jest brutalny, krwiożerczy, inteligentny, namiętny, a na widok jego psychiki wujcio Freud dostałby wielokrotnego orgazmu. Masz rację, trudno było wpaść na to, że go pokochasz...

Racjonalność? Jaka racjonalność? SPIIIIIIIIIIIKEEEEEEEEE!!!

[le-mru.livejournal.com]

Ma też boski akcent i wygląda jak wychudzony grecki bóg...

SPIKE <3333333333333

[upupa-epops.livejournal.com]

Myślałam, że tylko mnie bierze brytyjski akcent :P

[le-mru.livejournal.com]

Żartujesz sobie? Bo teraz nie jestem pewna...

[upupa-epops.livejournal.com]

Nie, poważnie. Kojarzyłaś mi się z amerykańskim. Przynajmniej czymś mnie zaskoczyłaś w temacie Buffy :P.

[le-mru.livejournal.com]

Nie no, mój największy kink to RP albo taki akcent z okolic Manchesteru, po prostu nie wyrabiam XD Bardzo lubię akcenty południowoamerykańskie i teksański, ale po prostu nie znoszę GenAmu, zło.

[upupa-epops.livejournal.com]

Ok, zapamiętam :D. W sumie to Cię nawet rozumiem...

[le-mru.livejournal.com]

Tak?

Poza tym ja się uczę RP, więc jestem skrzywiona...

[upupa-epops.livejournal.com]

Nie jestem w stanie nauczyć się RP, więc nawet nie próbuję :P. Brytyjski akcent jest cudowny, kiedy go słucham.

[galianoir.livejournal.com]

Wygląd, zdecydowanie. Z taki ciałem to nawet amerykański akcent byśmy przeżyły :P

[galianoir.livejournal.com]

Prawidłowa reakcja!
Od ilu dni to oglądasz?
SPIKEEEEEEEEEEEEee

2. Wehdon był geniuszem. Jego najgenialniejszym posunięciem był niezabicie Spike'a w drugim sezonie tak jak planował. Tak był geniuszem. Dopóki nie napisał Dollhouse

muszę w końcu ruszyć ponownie a angelem, bo w piątek sezonie jest SPikeeeeeeee

[upupa-epops.livejournal.com]

Angela na razie widziałam jeden odcinek i rozbawił mnie straszliwie ;). A oglądam od jakiegoś miesiąca chyba...

[le-mru.livejournal.com]

Ale Angela warto obejrzeć, chociaż są mega złe wątki. Są też mega dobre.

[jodyna.livejournal.com]

Semele! Ty machasz mi przed nosem marchewką, a ja nie mogę jej zjeść! To nie uczciwe, też bym oglądnęła boskiego Spike'a (ale transfer mam zbyt słaby, do ściągania czegokolwiek, zwłaszcza w większych ilościach).

Smutno mi i źle...

[upupa-epops.livejournal.com]

Myyyyyyyź! Ale możemy razem wzdychać! Poza tym w tej chwili mam Willow na ekranie, więc to się nie liczy.

[garrett-black.livejournal.com]

Jak to nietypowo zwampirzył?
Jak na mój gust to bardzo logicznie się zwampirzył.
Pamiętajmy, że wampiry generalnie rzecz biorąc są całkiem podobni do ludzi których... hmmm... przejęli. Emocje, myśli, pamięć pozostają - znika sumienie i wolna wola, zastąpione wolną wolą demona (bo w sumie to nic nie wskazuje by były takowej pozbawione).

Angel ginie jako lokalny hulaka przepełniony nienawiścią do rodziny. Zatem pierwszym co robi jako wampir jest zabicie jej. Spike ginie wracając do domu do mamci, i całe to jego zwerbowanie jest niemal komicznie przypadkowe. No i w sumie jak na kogoś zagryzionego przed chwilą to pozostawia pozytywny ładunek mentalny w tym ciele. Dlatego Angel z miejsca staje się dużo bardziej destruktywny, a Spike dopiero po dołączeniu po Final Four (IMHO pod wpływem Angelusa).

Takoż Spike odzyskuje duszę w sposób świadomy, no i w sumie nie ma powodu do zmiany -> uczucie to cóż materialna funkcja jego mózgu, czy demon czy człowiek czy przenieśmy tam duszę wiewiórki - nadal będzie zakochana w Buffy.
I takoż męczy się z tą duszą dużo mniej niż Angel.

Angelus zresztą przecież kochał Buffy. Tylko, że hmmmm... miał problemy z okazywaniem uczuć XD