Anna! :))) Bo Alaric, dalaric, delena to wiadomo, to jest często, ale ANNA!
I wykombinowali bardzo atrakcyjny w swoich konsekwencjach (Stefan!) sposób odratowania Damona.
Z drobiazgów - Caroline na pikniku i jej rozmowa z matką. I w ogóle wątek szeryf. I płonąca Atlanta, na tle której pojawia się Damon, ooooch! (w ogóle ten konający Damon był taki słodki, nie sądziłem, że Damon może być SŁODKI)
Muszę to obejrzeć jeszcze raz (albo dwa), widziałem jak tylko pojawiły się linki i mamrotanie Damona oraz manieryzmy Klausa trochę przycięły mi rozumienie ze słuchu.
no subject
Date: 2011-05-13 02:42 pm (UTC)Bo Alaric, dalaric, delena to wiadomo, to jest często, ale ANNA!
I wykombinowali bardzo atrakcyjny w swoich konsekwencjach (Stefan!) sposób odratowania Damona.
Z drobiazgów - Caroline na pikniku i jej rozmowa z matką. I w ogóle wątek szeryf.
I płonąca Atlanta, na tle której pojawia się Damon, ooooch!
(w ogóle ten konający Damon był taki słodki, nie sądziłem, że Damon może być SŁODKI)
Muszę to obejrzeć jeszcze raz (albo dwa), widziałem jak tylko pojawiły się linki i mamrotanie Damona oraz manieryzmy Klausa trochę przycięły mi rozumienie ze słuchu.