Mnie w scenie snu strasznie scrackowały sceneria, oświetlenie i kostiumy (naprawdę, jakoś podświadomie spodziewałam się, że wyskoczy jednorożec XD), natomiast sam dialog już mi się bardziej podobał, bo był bardzo in character, wiadomo było, że Damon powie jej wszystko, byle tylko ją uspokoić i wyciszyć.
Tak z lekką obawą czekam, jak poprowadzą Damona w następnych odcinkach, bo z tego punktu mogą to zrobić zarówno bardzo dobrze, jak i bardzo źle.
Odchudzenie ostatniej sceny bardzo dobrze by jej zrobiło. Podobało mi się np. zdanie I'm having an existential crisis, a niekoniecznie trzeba było potem tłumasczyć przez minutę, na czym ten kryzys polega XD.
no subject
Date: 2011-01-29 09:49 am (UTC)Tak z lekką obawą czekam, jak poprowadzą Damona w następnych odcinkach, bo z tego punktu mogą to zrobić zarówno bardzo dobrze, jak i bardzo źle.
Odchudzenie ostatniej sceny bardzo dobrze by jej zrobiło. Podobało mi się np. zdanie I'm having an existential crisis, a niekoniecznie trzeba było potem tłumasczyć przez minutę, na czym ten kryzys polega XD.