Przepisy z minibarłogu w Torchwood
Dec. 2nd, 2010 08:44 pm![[personal profile]](https://www.dreamwidth.org/img/silk/identity/user.png)
Nadal powinnam robić prezentację, więc bardzo chętnie odpowiem na wszelkie pytania!
Chocolate chip muffins
Składniki na 12 muffinek:
250 g mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
2 łyżki kakao (gorzkiego, nie jakiejś abominacji nesquikowej!)
150 g cukru (można nawet mniej; teoretycznie w przepisie jest jeszcze więcej i cukier puder, ale robię ze zwykłego i nikt się jeszcze nie otruł)
150 g posiekanej czekolady (1,5 tabliczki, polecam 1 mleczną i 0,5 gorzkiej, ale można sobie wymyślić inne proporcje i dodać na przykład białą dla efektu wizualnego, czego nie robię, bo biała czekolada jest mi obmierzła; nie radzę ścierać czekolady na tarce, jak się pokroi na większe kawałki, to one są potem wyczuwalne w cieście, co jest bardzo zacne)
2 łyżeczki ekstraktu z wanilii* lub 1 cukier waniliowy
250 ml mleka
90 ml oleju lub oliwy
1 duże jajko
Wszystko sypkie wsypać do jednej miski, wszystko płynne wlać do drugiej, wymieszać, po czym wlać płynne do sypkich (względnie wsypać sypkie do płynnych, nie mam uprzedzeń w tej materii), wymieszać (mogą być grudki), włożyć do foremek, posypać po wierzchu kilkoma ocalałymi kawałkami czekolady (zawsze zapominam to zrobić, chyba że stoi nade mną Papież i grozi mi z wyżyn swojego autorytetu). Piec 15-20 minut w temp. około 200 stopni.
*Ekstrakt z wanilii - laska wanilii moczona w wódce. Nie można tego nigdzie kupić. Można kupić laskę wanilii, przeciąć na pół, naciąć wzdłuż, wrzucić do słoiczka, zalać szklanką czystej i odstawić na kilka tygodni, po czym dodawać do ciast / kawy. Albo, jeśli nie ma się takiego pierdolca jak ja, nie przejmować się i zastępować cukrem waniliowym.
Chleb
Zasadniczo robię chleby, korzystając z przepisów z tej strony i modyfikuję ich jakoś specjalnie (przepis na muffinki też stamtąd pochodzi, no ale przy nim jednak trochę majstrowałam). W ostatni weekend w Torchwood jadłyśmy chleb mleczny na zakwasie, który od oryginalnego przepisu różnił się tym, że zamiast drożdży w proszku dałam zwykłe (tak około 20-30g), a zamiast części mąki pszennej mąkę żytnią razową. W ogóle daję zawsze do tych chlebów taką mąkę, jaką akurat mam pod ręką (eksperymentowałam z mąką pszenną, żytnią i żytnią razową, dwie ostatnie w wariancie "chlebowa" lub "zwykła") i się nie przejmuję. Im więcej żytniej mąki, tym bardziej ciasto jest lepkie i trudno je uformować w bochenek, ale jak się piecze w foremce, to w zasadzie wszystko jedno. UWAGA: nie dotykajcie ciasta z żytniej mąki, jeśli nie musicie. Mycie rąk trwa potem kwadrans i sprawia, że człowiek nienawidzi wszelkiego pieczywa aż do skończenia świata.
Chocolate chip muffins
Składniki na 12 muffinek:
250 g mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
2 łyżki kakao (gorzkiego, nie jakiejś abominacji nesquikowej!)
150 g cukru (można nawet mniej; teoretycznie w przepisie jest jeszcze więcej i cukier puder, ale robię ze zwykłego i nikt się jeszcze nie otruł)
150 g posiekanej czekolady (1,5 tabliczki, polecam 1 mleczną i 0,5 gorzkiej, ale można sobie wymyślić inne proporcje i dodać na przykład białą dla efektu wizualnego, czego nie robię, bo biała czekolada jest mi obmierzła; nie radzę ścierać czekolady na tarce, jak się pokroi na większe kawałki, to one są potem wyczuwalne w cieście, co jest bardzo zacne)
2 łyżeczki ekstraktu z wanilii* lub 1 cukier waniliowy
250 ml mleka
90 ml oleju lub oliwy
1 duże jajko
Wszystko sypkie wsypać do jednej miski, wszystko płynne wlać do drugiej, wymieszać, po czym wlać płynne do sypkich (względnie wsypać sypkie do płynnych, nie mam uprzedzeń w tej materii), wymieszać (mogą być grudki), włożyć do foremek, posypać po wierzchu kilkoma ocalałymi kawałkami czekolady (
*Ekstrakt z wanilii - laska wanilii moczona w wódce. Nie można tego nigdzie kupić. Można kupić laskę wanilii, przeciąć na pół, naciąć wzdłuż, wrzucić do słoiczka, zalać szklanką czystej i odstawić na kilka tygodni, po czym dodawać do ciast / kawy. Albo, jeśli nie ma się takiego pierdolca jak ja, nie przejmować się i zastępować cukrem waniliowym.
Chleb
Zasadniczo robię chleby, korzystając z przepisów z tej strony i modyfikuję ich jakoś specjalnie (przepis na muffinki też stamtąd pochodzi, no ale przy nim jednak trochę majstrowałam). W ostatni weekend w Torchwood jadłyśmy chleb mleczny na zakwasie, który od oryginalnego przepisu różnił się tym, że zamiast drożdży w proszku dałam zwykłe (tak około 20-30g), a zamiast części mąki pszennej mąkę żytnią razową. W ogóle daję zawsze do tych chlebów taką mąkę, jaką akurat mam pod ręką (eksperymentowałam z mąką pszenną, żytnią i żytnią razową, dwie ostatnie w wariancie "chlebowa" lub "zwykła") i się nie przejmuję. Im więcej żytniej mąki, tym bardziej ciasto jest lepkie i trudno je uformować w bochenek, ale jak się piecze w foremce, to w zasadzie wszystko jedno. UWAGA: nie dotykajcie ciasta z żytniej mąki, jeśli nie musicie. Mycie rąk trwa potem kwadrans i sprawia, że człowiek nienawidzi wszelkiego pieczywa aż do skończenia świata.