Kocie, Ty mi nie mów takich rzeczy, dobrze? Bo ja ten plakat od razu widzę oczami duszy mojej. Ja tu się mam uczyć, nie mieć wizje zwalające z krzesła.
Też się cieszę. Nakarmiłam moje zboczenie zawodowe, że hej! Samo pisanie może nie było szczególnie wyjątkowym przeżyciem, bo licencjat piszę podobnym językiem, najlepsza zabawa szykuje się przy ocenach. Bo ja jestem strasznie ciekawa, jak takie teksty zostaną odebrane przez laików i czy w ogóle zajrzy tam jakiś laik.
Ostrzę sobie zęby na Twój tekst - będzie kawałek ciekawie napisanego tekstu naukowego, że którego nikt mnie nigdy w życiu nie odpyta :P.
no subject
Date: 2009-03-29 08:08 pm (UTC)Też się cieszę. Nakarmiłam moje zboczenie zawodowe, że hej! Samo pisanie może nie było szczególnie wyjątkowym przeżyciem, bo licencjat piszę podobnym językiem, najlepsza zabawa szykuje się przy ocenach. Bo ja jestem strasznie ciekawa, jak takie teksty zostaną odebrane przez laików i czy w ogóle zajrzy tam jakiś laik.
Ostrzę sobie zęby na Twój tekst - będzie kawałek ciekawie napisanego tekstu naukowego, że którego nikt mnie nigdy w życiu nie odpyta :P.